W rytmach Eminema i francuskiego rocka w stronę Albanii
Przeczytasz w: 4 min Rano pakujemy ekwipunek i jeszcze nie wiemy dokąd ruszyć dalej. Zjadamy burek w lokalnej piekarni, a potem idziemy do dworcowego baru na kawę …
Przeczytasz w: 4 min Rano pakujemy ekwipunek i jeszcze nie wiemy dokąd ruszyć dalej. Zjadamy burek w lokalnej piekarni, a potem idziemy do dworcowego baru na kawę …